Pietro Lombardi - singiel Call My Name i album Jackpot

Castingi z Dieterem Bohlen w jury + wykonawcy wywodzący się z tych castingów.
Awatar użytkownika
Atlantis
Posty: 727
Rejestracja: ndz maja 08, 2005 19:15
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pietro Lombardi - Call My Name

Post autor: Atlantis »

Ja w tej piosence nie słyszę niczego, co Bohlen by wymyślił, poza tym kretyńskim tekstem oczywiście, ale to powód do dumy żaden nie jest.
See the stars, they're shining bright Everything's alright tonight
radek
Posty: 28
Rejestracja: pt wrz 05, 2008 13:41

Re: Pietro Lombardi - Call My Name

Post autor: radek »

"Call my name" Super nagranie!!!
Nawet z tym kretyńskim tekstem:)
Awatar użytkownika
Peter
Posty: 8164
Rejestracja: pt paź 12, 2007 17:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pietro Lombardi - Call My Name

Post autor: Peter »

Atlantis pisze:Ja w tej piosence nie słyszę niczego, co Bohlen by wymyślił, poza tym kretyńskim tekstem oczywiście, ale to powód do dumy żaden nie jest.
Szczególnie, że poziom infantylizmu tekstu tej piosenki jest wysoki. Poczekajmy na cały album, zobaczymy jak się nim będziesz emocjonował. ;) Bohlen wam jeszcze pokaże!
Awatar użytkownika
Atlantis
Posty: 727
Rejestracja: ndz maja 08, 2005 19:15
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pietro Lombardi - Call My Name

Post autor: Atlantis »

Co pokaże? To samo co na płytach innych pseudoidoli, czyli jedną balladę w ośmiu wariacjach, do tego ze trzy piosenki ze szczytu aktualnych list przebojów i dwie, które napisał już wcześniej, a teraz dano im nowy aranż? Wszystko okraszone oczywiście "baby baby baby, you can't ignore, i love more, more, more and more, emotion-devotion"?
See the stars, they're shining bright Everything's alright tonight
Awatar użytkownika
ArCrack
Administrator
Posty: 4548
Rejestracja: wt lut 01, 2005 11:45
Kontakt:

Re: Pietro Lombardi - Call My Name

Post autor: ArCrack »

Miałem okazję oglądać finał DSDS z osobą niespecjalnie interesującą się tematem i już przy wersji Sary, tej mniej podobnej do Marchin On, bez żadnych sugestii wyczuła ona podobieństwo. Wersja Pietro tylko to potwierdziła, melodia refrenu to po prostu to samo.
Jak piszesz tak cię widzą.
Awatar użytkownika
Peter
Posty: 8164
Rejestracja: pt paź 12, 2007 17:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pietro Lombardi - Call My Name

Post autor: Peter »

Atlantis czemu jesteś takim pesymistą? Ja dałem przypuszczenie, że nowy album może być zlepkiem coverów, ale może akurat nas Bohlen czymś zaskoczy i napisze wspaniałe melodie okraszone pięknymi, emocjonującymi, poruszającymi głębia tekstami? Dajmy mu szanse
Parę słów o głosie Pietro, powtórzę słowa Jkrisa: "Oni wszyscy mają takie same głosy". Niczym się barwa Pietro nie wyróżnia. Alex był najlepszym wokalistą z tego programu, prawdziwym idolem, gwiazdą, a co kolejna edycja DSDS to słabsza. Czy zgadzacie się z ostatnim zdaniem, wiem, że Arek ma takie samo odczucie co do ostatniej, co myśli reszta?
Awatar użytkownika
Atlantis
Posty: 727
Rejestracja: ndz maja 08, 2005 19:15
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pietro Lombardi - Call My Name

Post autor: Atlantis »

Ja nie jestem pesymistą tylko realistą. Miałem nieprzyjemność słuchać dokonań Bohlena dla takich jak D.S. i wolałbym tego nie słyszeć. W tym przypadku pierwszy owoc współpracy to dla mnie również coś nie do przyjęcia, coś karykaturalnego, żenującego, tak jak napisał jeden z moich przedmówców-to nie jest muzyka. A pozostałe nagrania powstaną w ile? Dwa tygodnie? Trzy? Tak się nie tworzy, to zwykła chałtura, coś amuzycznego, nie mającego nic wspólnego z artyzmem i sztuką.
See the stars, they're shining bright Everything's alright tonight
Awatar użytkownika
Peter
Posty: 8164
Rejestracja: pt paź 12, 2007 17:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pietro Lombardi - Call My Name

Post autor: Peter »

OK Paweł, a skąd pewność, że te piosenki dopiero Bohlen stworzy? Może już ma dawno napisany album? Jestem przekonany, że już nagrywają gotowe piosenki. Poza tym płyty Modern Talking też powstawały w szybkim czasie... Mam prośbę, przestańcie pisać o nowej piosence per chałtura, crap, chłam, bo mi się podobała, ale po tym co tu piszą dosadnie poprzednicy odechciewa mi się czekać na album i słuchać CMN.
Awatar użytkownika
ArCrack
Administrator
Posty: 4548
Rejestracja: wt lut 01, 2005 11:45
Kontakt:

Re: Pietro Lombardi - Call My Name

Post autor: ArCrack »

Był kiedyś taki film: "I kto to mówi" :P
Kiedyś wywiady z Bohlenem obracały się wokół muzyki, pokazywał studio, mówił jak tworzy. Dziś opowiada jak wysoko jest na listach i jaki jest dzięki temu wspaniały - taka różnica.
Jak piszesz tak cię widzą.
Awatar użytkownika
Karolek78
Posty: 302
Rejestracja: pt gru 24, 2010 22:34

Re: Pietro Lombardi - Call My Name

Post autor: Karolek78 »

Peter każdy pisze co myśli i co czuje. Jeśli jest według kogoś ta piosenka jak to określiłeś chałturą czy chłamem to po prostu o tym pisze i dzieli się swoimi przemyśleniami. Gdyby cały album miałby zawierać tak ubogo zaaranżowane piosenki które mają nie wykorzystany potencjał właśnie z tego powodu to go kupię i tyle.
Karolek78
Awatar użytkownika
Peter
Posty: 8164
Rejestracja: pt paź 12, 2007 17:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pietro Lombardi - Call My Name

Post autor: Peter »

Masz rację, ale właśnie Ty Arku lubisz się doszukiwać zapożyczeń. OK Twoja rola admina, chwała Ci za kawał dobrej roboty szpiega, ale to trochę mi psuję smaka na piosenki Bohlena. :P
Najgorsze jest to, że jak singiel zostanie numerem 1 a drugi numerem 2. Bohlen będzie wszędzie opowiadał jak wielkim jest kompozytorem, mimo, że aranżacja a kto wie czy nie melodia nie wychodzą od niego.
pozdrawiam Cię.
Awatar użytkownika
atlantyda ;o)
Członek TAFC Polska
Posty: 3511
Rejestracja: czw paź 27, 2005 22:23
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Pietro Lombardi - Call My Name

Post autor: atlantyda ;o) »

Moje zdanie takie:
Nie ważne kto wygrał czy jaki będzie miał styl nowy album.Prawda jest taka,że i tak sprzedaje się marka Dieter Bohlen i wiadomo,że większość sprzedanych CD to będzie zasługa fanów autora utworów i producenta płyty ;),a jeśli album okaże się beznadziejny (bo większość zapewne przesłucha go najpierw w necie ;) ) to większość fanów Bohlena daruje sobie kupienie oryginalnego CD i tu współpraca się zakończy...ale po co spekulować już o zakończeniu tej współpracy skoro jeszcze się nie rozpoczęła ;)
Awatar użytkownika
Prophet5
Posty: 399
Rejestracja: czw maja 25, 2006 13:51

Re: Pietro Lombardi - Call My Name

Post autor: Prophet5 »

Takiego Bohlena bardzo nie lubię, te utwory są beznadziejne. W ogóle, ostatnie jego produkcje upewniają mnie w przekonaniu, że byłem fanem MT, C.C., Blue System i pochodnych z lat 80-tych, ale teraz naprawdę przestało mnie to absolutnie bawić.

Do widzenia, Didi, baw się dobrze z niemieckimi małolatami... 8)
jkris
Posty: 1588
Rejestracja: czw lut 16, 2006 17:04
Lokalizacja: Szczecin

Re: Pietro Lombardi - Call My Name

Post autor: jkris »

odsluchalem i mimo, ze nie znam "piosenki matki", z ktorej Bohlen ukradł pomysl to Call My Name nie zrobilo na mnie zadnego wrazenia. piosenkę usunalem z komputera i nie sadze zebym mial ochote kiedykolwiek do niej wrocic. nie jestem tez rozczarowany, bo po Bohlenie raczej niczego dobrego juz sie nie spodziewam. tak przy okazji- dostaje bialej goraczki jak slysze typowe dla finalistow DSDS spiewajacych piosenki Bohlena zawodzenie w stylu uuuuuu, aaaaaaa (to na poczatku piosenki)- kazdy z nich robi to w taki typowy, niemal identyczny sposob <bleeeeee>
moze na plycie znajdzie sie cos ciekawego... ale w sumie nie licze na to, bo tworzenie plyty w kilka dni zaowocowac moze jedynie zapozyczeniami, plagiatami i niestrawna papka, ktora zapewne niemiecka mlodziez chetnie polknie ;-)
Awatar użytkownika
Peter
Posty: 8164
Rejestracja: pt paź 12, 2007 17:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pietro Lombardi - Call My Name

Post autor: Peter »

Obrazek
Okładka tego "Cuda" będą dwie wersje:
1) jedna standard a druga
2) deluxe z DVD.
Awatar użytkownika
ArCrack
Administrator
Posty: 4548
Rejestracja: wt lut 01, 2005 11:45
Kontakt:

Re: Pietro Lombardi - singiel Call My Name i album Jackpot

Post autor: ArCrack »

Płyta z pewnością jest już od dawna gotowa pod względem melodii i tekstów, a zapewne także w pewnym stopniu aranżacji. Przecież Bohlen nie siedzi teraz przed pianinem żeby w cztery dni skomponować kilkanaście piosenek, ktoś "z góry" musiał to wcześniej wstępnie zaakceptować jeśli dochodzi do nagrania.
Płyta Andrei Berg mimo iż monotonna, to pokazała że jakieś tam w miarę przyzwoite melodie mogą w nim jeszcze siedzieć, o ile tylko nie chce na siłę wepchnąć się w nie swoją skórę. Mam jednak spore obawy, bo Bohlen chcący brzmieć nowocześnie to Bohlen kopiujący innych całymi partiami. Ostatnio szczególnie upatrzył sobie Ryana Teddera. Poza tym Andrea Berg była raczej bardziej wymagającym klientem od gościa o elokwencji płyty chodnikowej.
Jak piszesz tak cię widzą.
ODPOWIEDZ